Wiatry galaktyczne sięgają daleko w przestrzeń międzygalaktyczną
Naukowcy wykazali, że wiatry galaktyczne sięgają daleko w przestrzeń międzygalaktyczną.
Galaktyki. Źródło: ESA
Po raz pierwszy astronomowie zaobserwowali w trzech wymiarach, że gaz z galaktyk spiralnych jest wydmuchiwany w górę i w dół z dużą prędkością, daleko poza galaktykę. To potwierdza teorię ewolucji galaktyk, zgodnie z którą galaktyki gwiazdotwórcze tworzą międzygalaktyczne przepływy gazu poprzez wyrzucanie go wzdłuż biegunów. Dzięki temu badaniu nie możemy już ignorować wiatrów dwubiegunowych – powiedział astronom Leiden Joop Schaye. Odkrycia astronomów zostały opublikowane w czasopiśmie Nature.
W procesie formowania się galaktyk istotną rolę odgrywają przepływy gazu. Galaktyki rosną dzięki napływowi gazu z ich otoczenia. Zgodnie z tą koncepcją, wzrost jest hamowany przez młode gwiazdy i supermasywne czarne dziury, które wyrzucają gaz daleko w przestrzeń kosmiczną za pomocą fal uderzeniowych. Choć nie jest dokładnie znane, co się wówczas dzieje, to bez silnych prądów gazowych galaktyki stałyby się zbyt masywne.
Naukowcy przekonująco udowodnili, że wiatry galaktyczne rozciągają się daleko poza granice galaktyk. Wykorzystując instrument MUSE zamontowany na Bardzo Dużym Teleskopie (VLT) w Chile, badacze przeanalizowali sygnał pochodzący z rozrzedzonego gazu magnezowego otaczającego prawie dwieście odległych galaktyk spiralnych. W przypadku połowy z tych galaktyk zaobserwowano krawędź dysku, podczas gdy w drugiej połowie zaobserwowano dysk w formie okręgu.
Galaktyka widziana bokiem i z góry.
Źródło: HST/ESO/VLT/MUSE/Yucheng Guo i inni
Gaz do dziesiątek tysięcy lat świetlnych od układu
W badanej grupie galaktyk astronomowie zaobserwowali, że gaz przepływa prostopadle w górę i w dół wzdłuż krawędzi. Pierwszy autor, Yucheng Guo (Université de Lyon, Francja), zauważył: Obserwujemy gaz poruszający się w przestrzeni międzygalaktycznej z prędkością sięgającą setek kilometrów na sekundę, oddalony nawet o dziesiątki tysięcy lat świetlnych od galaktyki.
Joop Schaye, który jest współautorem badania i od lat zajmuje się badaniami wiatrów galaktycznych i gazu w przestrzeni między galaktykami, powiedział: Dla mnie to prawdziwy kamień milowy, że wreszcie możemy zobaczyć obraz międzygalaktycznych przepływów gazu wokół zwykłych galaktyk. Do tej pory obserwacje były trudne do zinterpretowania, ale dzięki temu badaniu nie możemy już ignorować wiatrów dwubiegunowych.
Teraz, kiedy astronomowie dokonali mapowania średnich przepływów gazu i prędkości, są w stanie przetestować i dostosować swoje symulacje komputerowe dotyczące ewolucji galaktyk. To istotne, ponieważ pozwoli to lepiej zrozumieć, w jaki sposób galaktyki się rozwijają.
Opracowanie:
Agnieszka Nowak
Źródło: