Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2023

Pierwsze widmo planety TRAPPIST-1 z JWST

Obraz
W układzie słonecznym o nazwie TRAPPIST-1, 40 lat świetlnych od Ziemi, siedem planet wielkości Ziemi krąży wokół zimnej gwiazdy. Wizja artystyczna czerwonego karła TRAPPIST-1 pokazująca jego bardzo aktywną naturę. Egzoplaneta TRAPPIST-1 b, najbliższa centralnej gwieździe układu, na pierwszym planie, bez widocznej atmosfery. Egzoplaneta TRAPPIST-1 g, jedna z planet w strefie zamieszkiwalnej układu, widoczna jest w tle na prawo od gwiazdy. Źródło: Benoît Gougeon, Université de Montréal Astronomowie uzyskali nowe dane z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (JWST) dotyczące planety TRAPPIST-1b , która jest częścią układu TRAPPIST-1 i znajduje się najbliżej swojej gwiazdy. Nowe obserwacje dostarczają cennych informacji na temat wpływu tej gwiazdy na egzoplanety znajdujące się w ekosferach chłodnych gwiazd. Interesujący jest fakt, że w strefie złotowłosej, czyli na odpowiedniej odległości od gwiazdy, woda w stanie ciekłym może nadal istnieć na powierzchni tej planety. Zespół opublikował s

Sygnały radiowe ujawniają sekrety ukrytych supermasywnych czarnych dziur

Obraz
Astronomowie odkryli zaskakujący związek między ilością pyłu otaczającego supermasywną czarną dziurę a siłą emisji radiowej generowanej przez niezwykle jasne galaktyki. Wizja artystyczna czerwonego kwazara. Źródło: S. Munro & L. Klindt Międzynarodowy zespół astronomów użył nowych danych z instrumentu Dark Energy Spectroscopic Instrument (DESI) , który prowadzi pięcioletnie badania struktury kosmicznej we Wszechświecie. Badania obejmują analizę widm optycznych około 3 milionów kwazarów – niezwykle jasnych galaktyk zasilanych przez supermasywne czarne dziury . Odkryli oni, że kwazary, które zawierały więcej pyłu, a zatem wydawały się bardziej czerwone, miały większe prawdopodobieństwo silniejszej emisji radiowej w porównaniu z kwazarami, które miały bardzo mało lub wcale pyłu i wydawały się bardzo niebieskie. Odkrycie zostało opublikowane w Monthly Notices of the Royal Astronomical Society. Prawie każda znana galaktyka, włączając w to naszą Drogę Mleczną , posiada w swoim centrum

Astronomowie odkrywają nowo narodzone galaktyki za pomocą teleskopu Webba

Obraz
Badanie prowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców stanowi przełom w naszym zrozumieniu wczesnej ewolucji galaktyk. Dzięki niemu otrzymaliśmy niezwykłe spojrzenie na fundamentalne procesy, które miały kluczowe znaczenie w kształtowaniu Wszechświata. Zdjęcie uchwycone przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. Źródło: JWST Zespół badawczy z Danii i Australii wykorzystał niezwykłe możliwości Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba , aby cofnąć się w czasie o miliardy lat, do okresu krótko po Wielkim Wybuchu , kiedy galaktyki formowały się po raz pierwszy. Współautorka badania i astrofizyk, profesor nadzwyczajny Claudia Lagos z Uniwersytetu Australii Zachodniej w Międzynarodowym Centrum Radioastronomii (ICRAR), wyjaśniła, że naukowcy dokonali fascynującego odkrycia. Okazało się, że przez ponad 12 miliardów lat galaktyki przestrzegały tych samych zasad dotyczących tempa formowania się gwiazd, ich masy oraz składu chemicznego. Profesor Lagos podkreśla, że odkrycie to podważa wcześniejsze kon

FRB odkrywa gromady galaktyk pierwszego planu

Obraz
Powtarzający się FRB w swojej podróży na Ziemię przebył niezwykle dużą ilość materii. Czy niezidentyfikowane gromady galaktyk, które oddzielają nas od źródła tego rozbłysku, mogą wyjaśnić, dlaczego? Wizja artystyczna FRB podróżującego od źródła w odległej galaktyce do obserwatora na Ziemi. Na tej drodze błysk przechodzi przez halo innej galaktyki, co wpływa na sygnał radiowy. Źródło: ESO/M. Kornmesser Astrofizyczna tajemnica Szybkie błyski radiowe (FRB) są jednymi z najbardziej tajemniczych zjawisk obecnych we Wszechświecie. Większość tych potężnych błysków radiowych, trwających zaledwie milisekundy, pojawia się tylko raz, co sprawia, że każdy z nich jest astronomicznym fenomenem, który pozostawia naukowców zastanawiających się nad jego pochodzeniem. Jednak w rzadkich przypadkach FRB powtarzają się, co daje nam pewne wskazówki, że przynajmniej niektóre źródła tych tajemniczych błysków przetrwały pochodzące od nich zdarzenia. FRB podczas swojego przemieszczania się przez odległości od

JWST obserwuje pierwsze galaktyki we Wszechświecie i odkrywa „oszusta”

Obraz
Wyniki międzynarodowego badania przeprowadzonego przez zespół JWST i IAC wskazują, że Wszechświat mógł stworzyć niezwykle jasne galaktyki w bardzo wczesnych epokach, kiedy miał zaledwie 3% swojego obecnego wieku. Odkrycie to sugeruje, że te galaktyki tworzyły gwiazdy wcześniej i szybciej niż przewidują obecne modele teoretyczne. Co więcej, badanie ujawniło również niezwykłą galaktykę, która „naśladuje” emisję z bardzo odległej galaktyki. Informacja o tych wynikach została opublikowana w czasopiśmie Nature. Zdjęcie Maisie, piątej najodleglejszej do tej pory, potwierdzonej galaktyki. Źródło: NASA/STScI/CEERS/TACC/University of Texas, Austin/S. Finkelstein/M. Bagley Podczas pierwszych miesięcy działalności naukowej Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba w 2022 roku zespół naukowy programu Cosmic Evolution Early Release Science (CEERS), który mapował bardzo głębokie pole za pomocą kilku instrumentów tego teleskopu, odkrył zaskakująco dużą liczbę galaktyk w bardzo odległym Wszechświecie. Wśró

Webb rejestruje wypływ z młodej gwiazdy HH 211

Obraz
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba rejestruje naddźwiękowy wypływ z młodej gwiazdy HH 211. Obrazowanie w podczerwieni pozwala na badanie nowo narodzonych gwiazd i ich wypływów. Obraz przedstawia serię wstrząsów łukowych w kierunku południowo-wschodnim (lewy dolny) i północno-zachodnim (prawy górny), a także wąski dwubiegunowy strumień, który je napędza, w niespotykanych dotąd szczegółach. Źródło: ESA/Webb, NASA, CSA, Tom Ray (Dublin) Obiekty Herbiga-Haro (HH) to jasne obszary otaczające nowo narodzone gwiazdy. Powstają one, gdy wiatry gwiazdowe wypływające z nowo narodzonych gwiazd tworzą fale uderzeniowe, które zderzają się z pobliskim gazem i pyłem z dużą prędkością. Obraz HH 211 z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba ujawnia wypływ z protogwiazdy klasy 0, czyli niemowlęcego odpowiednika naszego Słońca, gdy miało ono kilkadziesiąt tysięcy lat i masę zaledwie 8% masy dzisiejszego Słońca. Ostatecznie, protogwiazda ta wyrośnie na gwiazdę podobną do Słońca. Obrazowanie w podczerwieni jes

Metan i dwutlenek węgla odkryty w atmosferze K2-18 b

Obraz
Nowe badania przeprowadzone przez JWST na K2-18 b ujawniły obecność metanu i dwutlenku węgla w atmosferze egzoplanety. Wizja artystyczna pokazująca, jak mogłaby wyglądać egzoplaneta K2-18 b na podstawie danych naukowych. Ilustracja: NASA, CSA, ESA, J. Olmsted (STScI), Dane naukowe: N. Madhusudhan (Cambridge University) Nowe badania przeprowadzone przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba na egzoplanecie K2-18 b , która jest 8,6 razy masywniejsza od Ziemi, ujawniły obecność w atmosferze cząsteczek zawierających węgiel, takich jak metan i dwutlenek węgla. To odkrycie Webba uzupełnia ostatnie badania, które sugerują, że K2-18 b może być egzoplanetą typu Hycean , co oznacza, że może posiadać atmosferę bogatą w wodór oraz powierzchnię pokrytą oceanami wodnymi. Pierwsze spojrzenie we właściwości atmosferyczne tej egzoplanety znajdującej się w ekosferze uzyskano dzięki obserwacjom za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a , co skłoniło do dalszych badań, które od tego czasu zmieniły nasze zrozu

Zespół astronomów bada grupę galaktyk we wczesnym Wszechświecie

Obraz
Międzynarodowy zespół astronomów dokonał odkrycia odległej galaktyki, korzystając z jej zdolności do pochłaniania światła. Ta galaktyka jest związana z przynajmniej jedną inną galaktyką, które tworzą wczesną grupę galaktyk. Pobliska grupa galaktyk znana jako „Kwintet Stephana”. Niebieska galaktyka w prawym górnym rogu jest w rzeczywistości galaktyką pierwszego planu oddaloną zaledwie o 39 milionów lat świetlnych. Źródło: NASA, ESA, and the Hubble SM4 ERO Team. Korzystając z Kosmicznego Teleskopu Hubble’a , międzynarodowy zespół astronomów zbadał galaktykę widzianą prawie 11 miliardów lat temu. W przeciwieństwie do typowych obserwacji, galaktyka została odkryta nie przez światło, które emituje, ale przez światło, które pochłania. Sama galaktyka wymyka się obserwacjom, ale ma co najmniej jednego pobliskiego towarzysza. Razem te galaktyki tworzą wczesną grupę galaktyk , która może później ewoluować, aby przypominać Grupę Lokalną , w której żyjemy. Kiedy obserwujemy przedmioty, widzimy je

Czarna dziura pochłania stopniowo gwiazdę podobną do Słońca

Obraz
Gwiazda o masie podobnej do naszego Słońca, znajdująca się w pobliskiej galaktyce, doświadcza stopniowego pochłaniania przez małą, ale żarłoczną czarną dziurę. W miarę zbliżania się do czarnej dziury, gwiazda traci masę równą trzem Ziemiom. Optyczny obraz galaktyki, w której wystąpiło nowe zdarzenie, uzyskane z nowych danych PanSTARRS. Obiekt rentgenowski znajdował się gdzieś wewnątrz białego okręgu. Pokazana jest również pozycja 2-letniej supernowej. Źródło: Daniele B. Malesani/PanSTARRS Odkrycie dokonane przez astronomów z Uniwersytetu w Leicester zostało opublikowane 7 września 2023 roku w czasopiśmie Nature Astronomy i stanowi „brakujące ogniwo” w naszym rozumieniu czarnych dziur zakłócających orbitowanie gwiazd. Sugeruje ono istnienie całej menażerii gwiazd, które wciąż pozostają nieodkryte. Astronomowie zostali zaniepokojeni jasnym błyskiem rentgenowskim, który wydawał się pochodzić z centrum pobliskiej galaktyki o nazwie 2MASX J02301709+2836050, oddalonej o około 500 milionów

Badanie wskazuje na istnienie najbliższych Ziemi czarnych dziur w Hiadach

Obraz
Zespół naukowców odkrył kilka czarnych dziur w gromadzie Hiady, co czyni je najbliższymi Ziemi czarnymi dziurami, jakie kiedykolwiek wykryto. Gromada gwiazd Hiady. Źródło: Jose Mtanous Artykuł opublikowany w czasopiśmie Monthly Notices of the Royal Astronomical Society wskazuje na istnienie kilku czarnych dziur w gromadzie Hiady – najbliższej naszemu Układowi Słonecznemu gromadzie otwartej – co czyniłoby je najbliższymi Ziemi czarnymi dziurami, jakie kiedykolwiek wykryto. Badanie jest wynikiem współpracy grupy naukowców kierowanej przez Stefano Torniamenti z Uniwersytetu w Padwie (Włochy), przy znaczącym udziale Marka Gielesa, profesora ICREA na Wydziale Fizyki, Instytutu Nauk Kosmicznych Uniwersytetu w Barcelonie (ICCUB) i Instytutu Badań Kosmicznych Katalonii (IEEC) oraz Friedricha Andersa (ICCUB-IEEC). Czarne dziury w gromadzie Hiady? Od czasu ich odkrycia, czarne dziury są jednym z najbardziej tajemniczych i fascynujących zjawisk we Wszechświecie i stały się obiektem badań nau

Bezprecedensowy rozbłysk gamma wyjaśniony przez długotrwały strumień

Obraz
Pierwsza wielkoskalowa symulacja numeryczna połączenia czarnej dziury z gwiazdą neutronową pasuje do zagadkowych obserwacji. Lokalizacji rozbłysku gamma 211211A oznaczona czerwonym kółkiem. Źródło: NASA, ESA, Rastinejad i inni W roku 2022 naukowcy z Uniwersytetu Northwestern przedstawili nowe, obserwacyjne dowody na to, że długotrwałe rozbłyski gamma (GRB) mogą wynikać z połączenia gwiazdy neutronowej z innym zwartym obiektem, takim jak druga gwiazda neutronowa lub czarna dziura . To odkrycie jest istotne, ponieważ wcześniej uważano, że taki scenariusz jest niemożliwy. Teraz inny zespół z Northwestern oferuje potencjalne wyjaśnienie tego, co wygenerowało bezprecedensowy i niesamowicie jasny rozbłysk światła. Po przeprowadzeniu pierwszej symulacji numerycznej, która śledzi ewolucję strumienia w połączeniu czarnej dziury z gwiazdą neutronową na dużych odległościach, astrofizycy dokonali odkrycia. Okazało się, że po połączeniu czarna dziura może wystrzelić strumienie materii z połknięt

Niepodważalne dowody na układy podwójne supermasywnych czarnych dziur w AGN

Obraz
Badanie zmienności strumienia blazara skupia się na analizie precesji, która jest wynikiem obecności orbitujących czarnych dziur w centrach galaktyk. Ilustracja przedstawia namagnesowany strumień radiowy (kolor żółty), który precesuje pod wpływem supermasywnej czarnej dziury znajdującej się w centrum galaktyki. Na ilustracji widoczna jest większa supermasywna czarna dziura, oznaczona kolorem czarnym, znajdująca się w środku dysku akrecyjnego. Dysk ten zawiera zarówno cieplejszy gaz (niebieski) jak i chłodniejszy gaz (czerwony). Biała strzałka wskazuje kierunek obrotu większej czarnej dziury. Druga czarna dziura (pomarańczowy) krąży wokół centralnej supermasywnej czarnej dziury, a pomarańczowa strzałka pokazuje orientację orbitalnego momentu pędu. Źródło: Michal Zajaček/UTFA MUNI Międzynarodowy zespół badawczy pod przewodnictwem Silke Britzen z Instytutu Radioastronomii Maxa Plancka w Bonn przeprowadził badania na temat blazarów , akreujących supermasywnych czarnych dziur w centrach ga