Odkryto swobodnie poruszające się obiekty wielkości Jowisza
Zespół astronomów prowadzący badania nad podwójnymi planetami swobodnymi w Mgławicy Oriona zdobywa nową wiedzę na ich temat.
Wizja artystyczna układu podwójnego swobodnych planet.
Źródło: Gemini Observatory/Jon Lomberg
W naszym podstawowym rozumieniu Układu Słonecznego, planety krążą wokół naszej masywnej gwiazdy, Słońca. Jednak co dzieje się z obiektami wielkości planety, które nie są związane z żadną gwiazdą? Zespół astronomów prowadzący badania nad obiektami podwójnymi o masie zbliżonej do Jowisza (tzw. swobodne planety) w Mgławicy Oriona, zdobywa nową wiedzę na temat tych niezwykłych układów. Te masywne, swobodnie poruszające się obiekty są wciągane na orbity wokół siebie nawzajem. Najnowsze odkrycia pochodzą z obserwacji dokonanych przez Very Large Array (VLA) oraz Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba.
To przełomowe odkrycie w dziedzinie astronomii zostało dokonane dzięki postępowi w zakresie czułości, który umożliwił naukowcom wykrywanie słabszych i mniejszych obiektów w kosmosie. Korzystając z VLA, astronomowie poszukiwali odpowiedników grupy 40 obiektów podwójnych o masie Jowisza, znanych jako JuMBO, zidentyfikowanych wcześniej przez Pearsona i McCaughreana w 2023 roku. Co zaskakujące, tylko jeden z tych obiektów, JuMBO 24, posiadał radiowy odpowiednik.
To niezwykłe odkrycie kwestionuje istniejące teorie dotyczące powstawania gwiazd i planet. Jasność radiowa dwóch planet w tym układzie podwójnym jest znacznie wyższa niż ta, która została wykryta w przypadku brązowych karłów, https://pl.wikipedia.org/wiki/Brązowy_karzeł obiektów podobnych do tych planet. Ta anomalia rodzi nowe pytania i otwiera ekscytujące możliwości badawcze w celu dalszego zrozumienia natury tych swobodnie poruszających się planet. Chociaż istnieje możliwość, że związek między sygnałami podczerwonymi i radiowymi jest przypadkowy, zespół uważa to za bardzo wysoce nieprawdopodobne, z prawdopodobieństwem wynoszącym zaledwie 1 na 10 000. To odkrycie opiera się na wcześniejszych pracach Kao i innych naukowców, którzy w 2018 roku za pomocą VLA wykryli pojedynczy układ planetarny przypominający składniki JuMBO 24.
Dr Luis F. Rodriguez, emerytowany profesor Narodowego Uniwersytetu Astronomicznego w Meksyku, który uczestniczył w tych badaniach, podkreśla znaczenie tego odkrycia. Naprawdę niezwykłe jest to, że obiekty te mogą mieć księżyce podobne do Europy lub Enceladusa, z których oba mają podpowierzchniowe oceany ciekłej wody, w których może istnieć życie, stwierdził.
Wykrycie fal radiowych pochodzących z obu składników podwójnego układu swobodnie poruszających się planet stanowi znaczący kamień milowy w naszej eksploracji Wszechświata. Stanowi również ekscytującą okazję do dalszych badań nad potencjalnymi możliwościami zamieszkania na egzoplanetach. Całość opublikowanych wyników można przeczytać tutaj.
Opracowanie:
Agnieszka Nowak
Źródło: