Teleskop Webba dokonuje pierwszej jednoznacznej detekcji dwutlenku węgla w atmosferze egzoplanety

Po raz pierwszy astronomowie znaleźli jednoznaczne dowody na obecność dwutlenku węgla w atmosferze egzoplanety.

Wizja artystyczna pokazująca, jak mogłaby wyglądać egzoplaneta WASP-39b, na podstawie obecnego zrozumienia planety.
Źródło: NASA, ESA, CSA, Joseph Olmsted.

Odkrycie pokazuje moc Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (JWST) w dostarczaniu bezprecedensowych obserwacji atmosfer egzoplanet.

Natalie Batalha, profesor astronomii i astrofizyki na UC Santa Cruz, przewodzi zespołowi astronomów, którzy dokonali detekcji, używając JWST do obserwacji planety o masie Saturna zwanej WASP-39b, która orbituje bardzo blisko gwiazdy podobnej do Słońca, oddalonej od nas o około 700 lat świetlnych.

Poprzednie obserwacje tej planety za pomocą Hubble’a i Spitzera dały nam kuszące wskazówki, że może tam być obecny dwutlenek węgla – powiedziała Batalha. Dane z JWST pokazały jednoznaczną cechę dwutlenku węgla, która była tak wyraźna, że praktycznie krzyczała do nas.

Dwutlenek węgla jest ważnym składnikiem atmosfer planet w naszym Układzie Słonecznym, występuje na planetach skalistych, takich jak Mars i Wenus, a także na gazowych olbrzymach, takich jak Jowisz i Saturn. Dla badaczy egzoplanet jest on ważny zarówno jako gaz, który prawdopodobnie będą mogli wykryć na małych skalistych planetach, jak i jako wskaźnik ogólnej obfitości ciężkich pierwiastków w atmosferach planet olbrzymów.

Dwutlenek węgla jest właściwie bardzo czułym miernikiem – najlepszym, jaki mamy – ciężkich pierwiastków w atmosferach planet, więc fakt, że możemy go zobaczyć tak wyraźnie, jest naprawdę wspaniały – powiedział współautor pracy Jonathan Fortney, profesor astronomii i astrofizyki na UCSC i dyrektor Laboratorium Innych Światów.

Gwiazdy i gazowe olbrzymy składają się głównie z najlżejszych pierwiastków, wodoru i helu, ale obfitość cięższych pierwiastków – co astronomowie nazywają metalicznością – jest krytycznym czynnikiem w formowaniu się planet, wyjaśnia Fortney.

Zdolność do określenia ilości ciężkich pierwiastków w planecie jest krytyczna dla zrozumienia, w jaki sposób się ona uformowała, a my będziemy mogli użyć tego miernika dwutlenku węgla dla całej grupy egzoplanet, aby uzyskać kompleksowe zrozumienie składu olbrzymiej planety, powiedział.

Zespół Batalha obserwował WASP-39b w ramach programu JWST Early Release Science, którego celem jest badanie tranzytujących planet. Tranzytująca planeta przechodzi przed swoją gwiazdą obserwowaną z Ziemi, co pozwala astronomom analizować światło gwiazdy przechodzące przez atmosferę planety, w której gazy, takie jak dwutlenek węgla, pochłaniają pewne długości fal światła.

Używając spektrografu bliskiej podczerwieni NIRSpec na JWST, zespół uzyskał wysokiej rozdzielczości „widmo transmisyjne” pokazujące światło przechodzące przez atmosferę WASP-39b rozdzielone na poszczególne długości fal. Batalha powiedziała, że dane dały wspaniałe krzywe blasku i pokazały, że instrument NIRSpec przekracza oczekiwania dla spektroskopii transmisyjnej. To dobrze wróży obserwacjom małych skalistych planet, które prawdopodobnie będą miały dwutlenek węgla w swoich atmosferach (jeżeli mają atmosfery), ale nie dadzą tak silnego sygnału, jak olbrzym WASP-39b.

To wykrycie posłuży jako użyteczny punkt odniesienia dla tego, co możemy zrobić, aby w przyszłości wykryć dwutlenek węgla na planetach ziemskich – powiedziała Batalha. Jest to najbardziej prawdopodobny gaz atmosferyczny, który wykryjemy za pomocą JWST w atmosferach egzoplanet o rozmiarach Ziemi.

Oprócz dwutlenku węgla naukowcy wykryli w widmie WASP-39b inną ciekawą cechę, której jeszcze nie zidentyfikowali. To na razie tajemnicza cecha – powiedziała Batalha. W tym artykule skupiliśmy się na wąskim zakresie barw w podczerwieni – to tylko zapowiedź cech, które spodziewamy się zobaczyć w pełnym widmie.

Fortney zauważył, że WASP-39b wydaje się mieć podobny skład do Saturna. Metaliczność Saturna jest 10 razy większa niż Słońca, a WASP-39b również wydaje się być wzbogacona w ciężkie pierwiastki około 10 razy w stosunku do Słońca.

Znajdująca się w konstelacji Panny WASP-39b jest ponad 20 razy bliżej swojej gwiazdy niż Ziemia Słońca. Mimo, że ma mniej więcej taką samą masę jak Saturn, jest mniej gęsta i o około 50% większa, prawdopodobnie z powodu nagrzewania się spowodowanego taką bliskością swojej gwiazdy macierzystej. Poprzednie obserwacje pokazały, że ma ona stosunkowo czyste niebo, co czyni ją dobrym celem dla spektroskopii transmisyjnej.

Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:

Popularne posty z tego bloga

Naukowcy badający ciemną materię odkryli, że Droga Mleczna jest bardzo dynamiczna

Stare gwiazdy mogą być najlepszym miejscem do poszukiwania życia

Astronomowie odkrywają planetę wielkości Ziemi, która posiada “półkulę lawy”