Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2014

Bardzo szybki strumień gazu z supermasywnej czarnej dziury

Obraz
Międzynarodowy zespół astronomów, na podstawie danych z kilku obserwatoriów kosmicznych należących do NASA i ESA odkrył dziwne zachowanie się supermasywnej czarnej dziury znajdującej się w sercu galaktyki NGC 5548. Ich odkrycie może dostarczyć nowych informacji na temat oddziaływań supermasywnych czarnych dziur z ich macierzystymi galaktykami. Naukowcy wykryli strumienie szybko wypływającego gazu z zewnątrz supermasywnej czarnej dziury, blokując 90% emitowanych promieni X. To spojrzenie na otoczenie czarnej dziury daje wskazówki dotyczące zachowania się czarnych dziur osadzonych w centrum aktywnych galaktyk. Według Gerarda Krissa ze Space Telescop Science Institute (STScI) w Baltimore, w stanie Maryland strumień jest długowieczny, a niedawno rozpoczął przekraczanie linii widzenia Hubble’a. W galaktykach takich jak NGC 5548 strumieniowania przy nachyleniu tak wysokim nad dyskiem akrecyjnym są rzadkością. Ten niepowtarzalny wgląd na czarną dziurę i jej otoczenie zapewnia nową perspektyw

ALMA bada gigantyczną eksplozję błysku gamma

Obraz
Japońskie obserwacje z Atacama Large Milimeter/submilimeter Array (ALMA) pozwoliły po raz pierwszy wykonać mapę gazu molekularnego i pyłu w macierzystych galaktykach błysków gamma (GRB) – największych eksplozji we Wszechświecie. Zaskakujące jest to, że zaobserwowano mniej gazu, niż się spodziewano, i znacznie więcej pyłu, co powoduje, że niektóre z GRB można nazwać „ciemnymi błyskami gamma”. Jest to pierwsza naukowa praca ALMA dotycząca błysków gamma. Pokazuje to potencjał ALMA do lepszego zrozumienia GRB. Rozbłyski gamma są to intensywne wybuchy o bardzo wysokiej energii, obserwowane w odległych galaktykach – najjaśniejsze zjawiska wybuchowe we Wszechświecie. Wybuchy trwające dłużej niż kilka sekund, zwane są długimi błyskami gamma (LGRB) i są związane z wybuchami supernowych – potężnymi eksplozjami pod koniec życia masywnych gwiazd. W ciągu zaledwie kilku sekund typowy rozbłysk uwalnia tyle energii, co Słońce w ciągu całego swojego życia trwającego 10 miliardów lat. Po eksplozji nas

Satelitarne galaktyki karłowate nie pasują do modelu standardowego?

Obraz
Satelitarne galaktyki karłowate na obrzeżach Drogi Mlecznej i Andromedy nie zgadzają się z zaakceptowanym modelem formowania się galaktyk, a ostatnie próby dopasowania ich do modelu są wadliwe, donosi międzynarodowy zespół naukowców. Brak dopasowania rodzi pytania o dokładność kosmologicznego modelu standardowego, który jest szeroko akceptowanym paradygmatem powstania i ewolucji Wszechświata. Model standardowy, zwany także „modelem lambda zimnej ciemnej materii” mówi, że satelitarne galaktyki karłowate w Drodze Mlecznej i Andromedzie zachowują się w określony sposób: galaktyki będą się tworzyć w halo ciemnej materii, będą szeroko rozpowszechnione i muszą poruszać się w przypadkowych kierunkach – mówi Marcel Pawlowski, doktor habilitowany z wydziału astronomii Case Western Reserve University i główny autor nowych badań. „Ale to, co widzą astronomowie, jest inne. Widzimy, że galaktyki satelitarne są w ogromnym dysku i zmierzają w tym samym kierunku wewnątrz tego dysku, jak planety w nas

Planety okrążające pobliską antyczną gwiazdę

Obraz
Międzynarodowy zespół astronomów ogłosił odkrycie dwóch planet krążących wokół bardzo starej gwiazdy, znajdującej się w bliskim sąsiedztwie Słońca. Jedna z tych planet okrąża swoją gwiazdę macierzystą we właściwej odległości, która umożliwia istnienie na jej powierzchni wody w płynnej postaci, czyli kluczowego składnika do podtrzymania życia. Gwiazda Kapteyna, której nazwa pochodzi od nazwiska niemieckiego astronoma Jacobusa Kapteyna, jej odkrywcy pod koniec XIX wieku, jest drugą najszybciej poruszającą się gwiazdą na niebie, należącą do galaktycznego halo, rozciągniętej grupy gwiazd krążących wokół naszej Galaktyki po eliptycznych orbitach. Jest czerwonym karłem o masie trzech Słońc, widocznym już amatorskimi teleskopami, w gwiazdozbiorze Malarza, znajdującym się na południowej hemisferze. Astronomowie wykorzystali nowe dane ze spektrometru HARPS należącego do obserwatorium ESO, znajdującego się w La Silla oraz spektrometru HIRES Obserwatorium Keck’a na Hawajach, aby mierzyć małe o

Planeta typu ziemskiego 17 razy cięższa od Ziemi.

Obraz
Astronomowie Misji Kepler, pod dowództwem Francois Fressin’ego, z Centrum Astrofizycznego Harvard-Smithsonian (CfA) odkryli gigantyczną planetę typu ziemskiego – nowy typ ogromnych i skalistych obcych światów, znajdującą się w odległości 560 lat świetlnych od Ziemi, w systemie Kepler-10. Ta egzoplaneta, nazwana Kepler-10c ma rozmiar 2,2 wielkości Ziemi, jest od niej 17 razy cięższa i okrąża gwiazdę podobną do Słońca w czasie 45 dni. Układ znajduje się w gwiazdozbiorze Smoka. Ta „mega Ziemia” jest skalista i większa niż tzw. „super Ziemia” – czyli klasa planet, które są nieco większe od Ziemi. Teoretycy nie byli w zasadzie pewni, że światy tego typu, jak ta nowoodkryta egzoplaneta, mogą istnieć. Sądzili, że planeta rozmiarów Kepler-10c może być jedynie gazowym olbrzymem, takim jak na przykład Jowisz. Jednak astronomowie odkryli, że planeta ta jest skalista. „To Godzilla planet ziemskich! Ale w przeciwieństwie do potwora z filmu, Kepler-10c ma pozytywne konsekwencje dla życia.” – mówi

Tunele czasoprzestrzenne w jądrach galaktyk?

Obraz
Dwaj astronomowie Zilong Li i Cosimo Bambi z Uniwersytetu Fudan, w Szanghaju ogłosili nowatorski pomysł, że czarne dziury, które według naukowców istnieją w jądrach wielu galaktyk, w rzeczywistości mogą być tunelami czasoprzestrzennymi. Napisali artykuł, w którym opisują swój pomysł i jak sobie wyobrażają udowodnienie tej idei, przy użyciu nowego instrumentu, który wkrótce ma być dostępny w obserwatorium ESO, w Chile. W 1974 roku astronomowie odkryli Sagitarius A* (Sgr A*) – jasne źródło fal radiowych wywodzące się z czegoś, co wydawało się znajdować w sąsiedztwie centrum Drogi Mlecznej. Późniejsze badania obiektu doprowadziły naukowców do przypuszczenia, że była to (i jest), czarna dziura. Zachowanie gwiazd w pobliżu obiektu może sugerować, że jest to coś bardzo masywnego i gęstego. To, co jesteśmy w stanie zobaczyć patrząc na Sgr A* to gazy plazmowe w pobliżu horyzontu zdarzeń, a nie sam obiekt, ponieważ światło nie może z niego uciec. Spostrzeżenie to powinno być prawdziwe również