Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2013

Hubble odkrył największą znaną populację gromad gwiazd.

Obraz
Kosmiczny Teleskop Hubble’a odkrył największą znaną populację gromad kulistych, liczącą 160.000, rojących się w zatłoczonym sercu ogromnej grupy galaktyk Abell 1689. Dla porównania, w naszej Drodze Mlecznej jest około 150 gromad kulistych. Badanie gromad kulistych jest istotne do zrozumienia początku formowania się gwiazd, które oznaczają powstawanie galaktyk. Obserwacje Hubble’a potwierdzają także, że te zwarte gwiazdowe grupy mogą być używane jako swoiste znaczniki ilości ciemnej materii zamkniętej w ogromnych gromadach galaktyk. Gromady kuliste to gęste skupiska setek tysięcy gwiazd, z których część jest najstarszymi we Wszechświecie. Prawie 95% gromad kulistych uformowało się w ciągu pierwszych 1-2 miliardów lat po tym, jak Wszechświat się narodził w Wielkim Wybuchu 13,8 miliarda lat temu. Zespół astronomów, którym dowodzi John Blakeslee z Programu Astrofizyki Herzberg NRC w Dominion Astrophysical Observatory w Victorii, korzystając z Hubble’a aby odkryć hojność tych gwiezdnych s

Uzyskano mapę 3D centralnego zgrubienia Drogi Mlecznej

Obraz
Dwie grupy astronomów korzystając z danych z teleskopów ESO stworzyło trójwymiarową mapę centralnej części Drogi Mlecznej. Odkryli oni, że wewnętrzne obszary widziane pod niektórymi kątami przyjmują kształt orzeszków ziemnych lub też litery X. Ten dziwny kształt uzyskano za pomocą publicznie dostępnych danych z teleskopu VISTA, wraz z pomiarami ruchu setek bardzo słabych gwiazd w zgrubieniu centralnym. Jednym z najważniejszych i najbardziej masywnych części galaktyki jest zgrubienie galaktyczne. Zawiera 10 milionów gwiazd na przestrzeni tysięcy lat świetlnych, ale jego struktura i pochodzenie nie są dobrze poznane. Niestety, z wnętrza Galaktyki, gdzie się znajdujemy, widok tego regionu, odległego o 27.000 lat świetlnych, jest zasłonięty przez gęste obłoki gazu i pyłu. Może być obserwowany jedynie na długich falach, takich jak promieniowanie podczerwone, które jest w stanie przebić się przez obłoki. Wcześniejsze obserwacje z podczerwonego przeglądu nieba 2MASS już sugerowały, że zgrubi

Voyager 1 oficjalnie wkroczył w przestrzeń międzygwiezdną.

Obraz
Jak podaje Amerykańska Agencja Kosmiczna NASA, sonda Voyager 1 stał się oficjalnie pierwszym obiektem zbudowanym przez człowieka, przemierzającym przestrzeń międzygwiezdną. Voyager 1 znajduje się obecnie w odległości 19 miliardów km od Słońca. Swój lot rozpoczął w roku 1977. Nowe i niespodziewane dane wskazują, że Voyager 1 od roku podróżuje przez plazmę czy zjonizowany gaz występujący w przestrzeni międzygwiezdnej. Próbnik jest obecnie w obszarze przejściowym na zewnątrz bańki słonecznej, gdzie niektóre efekty z naszego Słońca są jeszcze widoczne. „Teraz mamy nowe, kluczowe dane, wierzymy, że jest to historyczny krok ludzkości w przestrzeń międzygwiezdną” – mówi Ed Sotne, naukowiec projektu Voyager z CalTech w Pasadenie. W 2004 r. Voyager 1 po raz pierwszy wykrył precesję międzygwiezdnej przestrzeni w heliosferze bańkę naładowanych cząsteczek okołosłonecznych, które wykraczają daleko poza zewnętrzne planety Układu Słonecznego. Naukowcy wtedy zaczęli szukać dowodów na to, że sonda z

Supermasywne czarne dziury złapane przez NuSTAR

Obraz
Amerykańska sonda – kosmiczny łowca czarnych dziur – NuSTAR (Nuclear Spectroscopic Telescope Array) “złapała” swoje pierwsze dziesięć obiektów. Misja ta jest pierwszym teleskopem zdolnym skupiać najwyższe energie promieniowania X na szczegółowych zdjęciach. Nowoodkryte czarne dziury są pierwszymi z setek, jakie przewiduje się, że odkryje sonda w ciągu następnych dwóch lat trwania misji. Te gigantyczne struktury, czarne dziury otoczone ciężkimi dyskami gazu, leżą w sercach odległych galaktyk, znajdujących się od 0,3 do 11,4miliarda lat świetlnych od Ziemi. „Odkryliśmy czarne dziury szczęśliwym przypadkiem. Szukaliśmy znanych nam celów, i znaleźliśmy czarne dziury w tle zdjęć” – mówi David Alexander, członek zespołu NuSTAR z Wydziału Fizyki Uniwersytetu w Durham, w Anglii. W misji tej spodziewa się kolejnych takich szczęśliwych przypadków. Misja jest bardziej ukierunkowana na badanie wybranych obszarów nieba. Zespół NuSTAR planuje przeszukiwać setki zdjęć wykonanych przez teleskop w ce

Odkryto planetę z atmosferą bogatą w wodę.

Obraz
Grupa japońskich astronomów, korzystając z teleskopu Subaru, wyposażonego w filtry przepuszczające kolor niebieski odkryli, że Gliese 1214 b (GJ 1214 b), tak zwana super-Ziemia może posiadać atmosferę bogatą w wodę lub wodór. Do wniosków takich doszli po analizie wyników obserwacji z użyciem innych filtrów. Super-Ziemia to nowy typ egzoplanety, czyli obiektu, który krąży wokół gwiazdy poza naszym Układem Słonecznym. Obiekty te mają średnicę i masę większą niż Ziemia, ale mniejszą niż Uran czy Neptun. GJ 1214 b znajduje się w odległości 40 lat świetlnych od Ziemi w konstelacji Wężownik, na północny zachód od centrum Drogi Mlecznej. Planeta ta jest jedną z lepiej poznanych super-Ziem. Odkrył ją w 2009 r. zespół Davida Charbonneau w MEarth Project, projekcie poszukiwania możliwych do zamieszkania planet, krążących wokół pobliskich małych gwiazd. Teraz zespół badał właściwości rozproszonego światła gwiazdy GJ 1214, podczas tranzytu GJ 1214 b na tle jej tarczy. Obecnie teoria zakłada, że

Odkryto pierwszego Trojańczyka koło Urana

Obraz
Astronomowie odkryli niespodziewanie planetoidę z grupy Trojańczyków w punkcie L 4 przy Uranie. Odkrycie to sugeruje, że Uran i Neptun mogą posiadać dużo więcej planetoid towarzyszących, niż dotychczas sądzono. Trojańczycy to grupa planetoid krążąca w odległości 60 o przed i 60 o za planetą, w punktach libracyjnych L 4 i L 5 orbity planety (punkt, w którym równoważą się siły grawitacyjne Słońca i planety). Najwięcej Trojańczyków towarzyszy Jowiszowi, blisko 6000. Neptun posiada 9, Mars 5 a Ziemia jedną planetoidę tej grupy. Teraz i przy Uranie odkryto Trojańczyka, planetoida otrzymała nazwę 2011 QF99. Jest to dość zaskakujący fakt, ponieważ astronomowie sądzili, że punkty libracyjne przy Uranie są dość niestabilne, aby mógł on utrzymać planetoidy na swojej orbicie. W latach 2011-2012 badacze śledzili obiekty w rejonie planet gigantów, łącznie 17 miesięcy, dla lepszego modelowania ewolucji zewnętrznej części Układu Słonecznego. „Nasze poszukiwania skoncentrowały się na z